Blaski i cienie macierzyństwa - Klub Mam, 27 marca

Autor: -
Jak poważnie się zrobiło ;) W czwartek porozmawiamy o tym, co nas uskrzydla w macierzyństwie, a co doprowadza do szału. Może macie jakieś sprawdzone sposoby na to ostatnie? O cieniach będziemy mówiły szeptem, lub  gdy dzieciaki będą się dobrze bawić same, albo kiedyś następnym razem, żeby maluchy nie czuły się obgadywane ;) Zobaczymy, jak wyjdzie. Już temat zalet bycia matką wystarczyłby na długie godziny rozmowy. 
Jeśli pogoda dopisze to możemy około godziny 11 wyjść na plac zabaw.
Zapraszam!

Komentarze

  1. Kasia25 marca 2014 15:09

    Super! Na pewno będziemy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy2 kwietnia 2014 01:52

    Chciałam się dowiedzieć czy 3 kwietnia też będzie spotkanie?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Dlaczego "Miasto Demeter"?

Autor: -
Obraz
      Kultura antyczna, a w jej wielkim bogactwie również grecka mitologia, dają naszej cywilizacji wciąż niegasnące, żywe nieustającą aktualnością archetypy; są istotnymi korzeniami świata wartości, jaki wyznaje Europa, bowiem w dużej mierze ich humanistyczne przesłanie przyswoiło sobie również chrześcijaństwo. Z tych przyczyn, zastanawiając się nad nazwą dla nowej fundacji, zajmującej się rodzicielstwem i kulturą, nie mogliśmy nie sięgnąć do nieśmiertelnej spuścizny tworzącej symbole oraz wzorce bliskich nam postaw.       Grecka bogini Demeter zasługuje wśród owych symboli na szczególne miejsce. Macierz Ziemia, bogini urodzaju i płodności, cyklu narodzin-śmierci-odrodzenia, będąca aspektem rodzącej ziemi, ale rodzącej dla człowieka, rodzącej uprawy, dobro pracy, celowej działalności dla zapewnienia lepszej wartości bytu - oto jest doskonały archetyp i punkt odniesienia. Jej kult akcentował czułość macierzyńskiej miłości i przywiązanie do dziecka, wykraczające poza granice
Czytaj więcej

Skarpetkowe Stworki

Autor: -
Obraz
W środę 2 marca znów gościliśmy we wrocławskim Ośrodku dla Dzieci Niewidomych i Słabowidzących przy ul. Kamiennogórskiej. Nasza wolontariuszka Paulina przeprowadziła ciekawe warsztaty tworzenia zabawek ze skarpetek.  1. Etap pierwszy- wybór materiałów. Na stole pojawił się worek ze skarpetkami bez pary. Zapewne w każdym domu jest ich trochę. 2. Teraz czas na gałganki i nie mamy tu na myśli łobuziaków, ale kawałki materiału, którymi wypychamy skarpetki. 3. Każdy ma możliwość nadania swojemu Skarpeciakowi dowolnego kształtu, pomocne będą gumki recepturki. 4. Metody wyrównywania gałganków są różne. Krzyś na przykład za pomocą energicznego machania, Kinia za pomocą pani Marysi 5. Czas na doklejanie włóczkowych fryzur, wyszukiwanie materiałów na ubranka i wszelkie działania zdobnicze. 6.Michał i jego dzieła. 7. Ala i je Skarpeciak. W tle załamana Emilka. 8. Dawid i jego praca. 9. Damianek i Mariola :) No chyba, że w procesie twórczym zmienił jej imię
Czytaj więcej