Kolejne leśne spacery za nami:
16 marca byliśmy nad Bystrzycą, w skromnym składzie ilościowym, ale za to jaka jakość - gościliśmy najmłodszą dotychczas uczestniczkę, 3-tygodniową Julkę. Dzieci zachwycały się końmi, sarnami, widzieliśmy nawet wydrę! Sensacją była również zdechła mysz i ambonka.
4 maja spacerowaliśmy po Parku Leśnickim. W towarzystwie 2-miesięcznego szczeniaczka dzieciaki penetrowały labirynt i budowały konstrukcje z patyków. Znaleźliśmy również, jak to na wiosnę przystało, skorupki jajek, z których wykluły się pisklaki oraz mamę-kaczkę z 12 małymi kaczuszkami. Były niestety szybsze niż nasz paparazzi,choć na ostatnim zdjęciu coś tam widać uciekającego po wodzie.
Komentarze
Prześlij komentarz